Na stronie internetowej Stronnictwa Piast możemy znaleźć informację o zebraniu przez to ugrupowanie 10 tysięcy podpisów w województwie lubelskim, uprawniających do zarejestrowania listy kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W komunikacie najbardziej ciekawym dla mnie jest zdanie:
Dziennikarzom zaprezentowano stanowiący pokaźną „górkę” komplet list z nazwiskami, adresami i podpisami wyborców popierających kandydatów Koalicyjnego Komitetu Wyborczego „Naprzód Polsko-Piast”.
Ciekawe dlatego, że w żadnym medium nie widziałem ani nie słyszałem relacji z tejże konferencji. Komu więc owe 10 tysięcy podpisów zostało pokazane? Nie wiadomo. Natomiast przedwczoraj ogólnopolskie media obiegła informacja, jakoby kilka partii (w tym też Piast) miały startować z list partii Libertas.
Wracając zaś do kandydatów listy wyborczej Piasta, to na stronie jest wymienione tylko jedno nazwisko. A lista kandydatów jak wiadomo składać powinna się z dziesięciu osób. Dziwne żeby partia zebrała 10 tysięcy podpisów poparcia, a nie mogła znaleźć 10 kandydatów.
To jednak nie koniec „ciekawostek”. W Państwowej Komisji Wyborczej poza zgłoszonym wcześniej koalicyjnym komitetem wyborczym „Naprzód Polsko-Piast”, w skład którego wchodzi Stronnictwo Piast, zamiar wystawienia listy zgłosił także „Komitet Wyborczy Stronnictwa Ludowego Piast”.
Jestem pewien że on także ma już 10 tysięcy podpisów…