W Biuletynach Informajci Publicznej spółek miejskich są dostępne sprawozdania finansowe, zarządu oraz rady nadzorczej. Każdy mieszkaniec może zapoznać się z tym, na co spółka wydaje jego pieniądze. Tak jest w Krakowie, Poznaniu, Białymstoku, Słupsku. Ale nie w Lublinie…
Urzędnicy odsyłają mieszkańców do sądu w Świdniku. Jak chcesz się dowiedzieć na co wydajemy Twoje pieniądze, jedź sobie do Świdnika (w godzinach pracy). Jak będziesz mieć szczęście to dokumenty będą dostępne już za pierwszym razem. Nie zapomnij aparatu, zeby porobić zdjęcia (nie dostaniesz wersji elektronicznej, możliwej do łatwego odczytu i kopiowania). Ale Ci sami urzędnicy przyznają, że do Świdnika nie jeżdźą, bo… mają te dokumenty na komputerze (notabene kupionym za Twoje pieniądze).
Jeśli uważacie, że jako mieszkańcy nie musimy wiedzieć, na co idą publiczne (nasze) pieniądze, to nie róbcie nic. Ale jeśli uważacie, że mamy prawo wiedzieć, na co wydają nasze pieniądze spółki miejskie, to poprzyjcie petycję (poza podpisaniem trzeba potwierdzić swój głos mailem):