Archiwum kategorii: Ogólnopolskie

…I o pokój na świecie

Podobno liberalny rząd, podobno liberalnej Platformy Obywatelskiej realizuje kolejne elementy swojego podobno liberalnego programu. Dziś jest to cenzura internetu (i to wcale nie podobno, a raczej na pewno). Według informacji jakie zdobył „Dziennik Gazeta Prawna” chodzi o zablokowanie stron internetowych związanych z „pornografią dziecięcą, pedofilią, handlem narkotykami i twardym hazardem”.

Jeśli jedynym sposobem na to będzie blokowania domen, to będzie to raczej walka z wiatrakami, niż z przestępstwami. Bo zmiana domeny to kwestia kilku minut. A do wyboru są ich miliony. Nasuwa mi się też wiele innych wątpliwości jak np. kto będzie decydował o uznaniu strony internetowej za związaną z „twardym hazardem”, czy wystarczy urzędnik czy potrzebne będzie zaangażowanie sądu, ile taka cenzura będzie kosztować, dlaczego w internecie będą ocenzurowane tylko te cztery typy stron, a co z innymi, np. szerzącymi nienawiść rasową? Dlaczego premier nie chce ocenzurowania stron internetowych zakładów bukmacherskich? Przecież wiadomo, że od tamtejszych wygranych nikt nie płaci podatku!

Skutecznym sposobem mogłoby tu być wysłanie kilku urzędników do Chin, aby podpatrzyli i nauczyli się jak profesjonalnie cenzurować internet. Wydaje się że tylko takie rozwiązanie gwarantuje sukces.

I choć nie wiadomo jak tego wszystkiego dokonać, to trzeba przyznać że zamysły premiera są naprawdę szczytne. Brakuje jeszcze może tylko marzenia o pokój na świecie.

PO-mysłów ciąg dalszy

Jan Rulewski – to senator Platformy Obywatelskiej z Bydgoszczy, z wykształcenia inżynier-mechanik. Chciał się przysłużyć w walce z kryzysem. Zaproponował więc podatek od coca-coli (30 groszy za litr). Chciał dobrze, a został wyśmiany nawet przez partyjnych kolegów.

Zaś sprawa z zabraniem ulgi bogatym studentom wciąż żyje w mediach. Moja wypowiedź dla MMLublin dostępna tutaj.

Pociąg nie-studencki

Jak donosi Gazeta Wyborcza – posłowie PO chcą znieść ulgi na przejazdy komunikacją zbiorową dla „bogatych” studentów. Kim są owi „bogaci studenci” – na razie nie wiadomo. Z mojej dedukcji wynika, że to najpewniej dzieci kułaków. Platforma stosuje iście socjalistyczną propagandę. Znalazła wroga („bogatych studentów”), który jest jak pijawka na zdrowym ciele polskiego społeczeństwa i zapowiedziała zniszczenie wroga (zabraniem ulg). Czytaj dalej

Miliard w tą, miliard w tamtą

Ministerstwo Finansów przedstawiło w czwartek szacunkowe dane, z których wynika, że deficyt budżetowy do końca kwietnia tego roku wyniósł 15 mld zł. Ministerstwo zakłada, że całościowy, roczny deficyt w tym roku wyniesie 18,2 mld zł. Osiągnęliśmy zatem już 82,4 % normy!

A to dopiero pierwszy kwartał. Jak dobrze pójdzie to zostaniemy deficytowym przewodnikiem pracy (jak w PRL-u). Zostało nam jeszcze 8 miesięcy do końca roku, jeśliby każdy z nich zanotował taki średni wynik, co pierwsze cztery, to deficyt mógłby wzrosnąć do 45 mld zł – 247,2 % normy!

Krętactwo zarzuciła rządowi i ministrowi finansów pani Zyta Gilowska – była minister finansów, mieszkająca i pracująca w Lublinie.

I wydaje się że ma racje – ekonomiści już się zastanawiają jakimi środkami rząd będzie „łatał” dziurę w budżecie. Smutne jest tylko to, że najczęściej pojawiającą się odpowiedzą są podwyżki podatków – VAT, akcyza, pozapłacowe koszty pracy.

Tylko, co na to wszystko sondaże???